Za niesienie ofiarnej pomocy uchodźcom z Ukrainy podziękował wszystkim abp Stanisław Gądecki. Podczas konferencji prasowej podsumowującej 391. Zebranie Plenarne KEP przewodniczący Episkopatu ujawnił odpowiedź z Patriarchatu Moskiewskiego na list, w którym prosił o potępienie działań wojennych.
Abp Stanisław Gądecki kolejny raz potępił rosyjską agresję, w Ukrainie. Wskazał, że sami Ukraińcy przypominają, iż dla nich wojna toczy się już 8 lat, a teraz mamy do czynienia z tragiczną intensyfikacją wojennych działań.
Przewodniczący KEP dodał, że biskupi w wydanym dziś specjalnym oświadczeniu przypominają o potępieniach wojny – zwłaszcza zbrodni wojennych na ludności cywilnej. Jak dodał, podobne wypowiedzi padały już zarówno w osobistych wypowiedziach jak i w oficjalnych listach.
Przytaczając pierwsze reakcje polskich hierarchów, abp Gądecki przypomniał o liście, jaki biskupi rzymskokatoliccy i greckokatoliccy z Polski i Ukrainy opublikowali prosząc o modlitwę o zaprzestanie działań wojennych.
Drugi list przewodniczący KEP skierował do wszystkich biskupów prawosławnych, rzymskokatolickich i greckokatolickich Federacji Rosyjskiej i Ukrainy, w którym prosił o potępienie działań wojennych.
Trzeci list skierowany do patriarchy Moskwy i całej Rusi Cyryla, z prośbą o zaprzestanie wyrażania wsparcia dla wojny i odradzanie rosyjskim żołnierzom udziału w niej.
Przewodniczący KEP ujawnił, że z Patriarchatu Moskiewskiego, za pośrednictwem abp. Hilariona, otrzymał odpowiedź na swój list. Wskazano w nim, jak relacjonował abp Gądecki, na „wieczne przymierze krwi i wiary Rosji i Ukrainy” i zasugerowano, że polscy biskupi, jeśli chcą w sprawie zrobić coś dobrego, powinni odwieść polskich polityków od agresywnych wypowiedzi i działań przeciw Rosji.
Na list do patriarchy Cyryla abp. Gądecki nie otrzymał odpowiedzi, ale - jak wskazał - po jego niedzielnych kazaniach, zwłaszcza tym traktującym o metafizycznym znaczeniu tej wojny, można mieć pewne wyobrażenie o jego stanowisku.
ATAK ROSJI NA UKRAINĘ [relacjonujemy na bieżąco]
Abp Gądecki jeszcze raz wezwał do wzmożonej modlitwy o pokój, o ile możliwe, połączonej z postem.
Podziękował Caritas Polska i Caritas diecezjalnym za ofiarną i bezinteresowną pomoc niesioną Ukraińcom w ich dotkniętym wojną kraju oraz uchodźcom w Polsce.
– Jako Konferencja Episkopatu Polski wyrażamy ogromną wdzięczność za postawę, którą można nazwać całkowicie chrześcijańską - postawę gościnności, życzliwości, która na poziomie parafialnym, diecezjalnym, samorządów i rządu wychodzi naprzeciw tym ludziom w dramatycznym położeniu, zwłaszcza matkom z dziećmi szukającym schronienia – powiedział hierarcha, dziękując osobno wszystkim wolontariuszom zaangażowanym w pomocowe działania i organizacjom pozarządowym.
Wspomniał również swoje spotkania z uchodźcami z Ukrainy, wyrażany przez nich ból spowodowany wojną i obawą o bliskich pozostałych w kraju, a także dziękującym za doświadczone w Polsce dobro i gościnność.
Abp Gądecki podkreślił zaangażowanie parafii. Na przykładzie archidiecezji poznańskiej wskazał, że znaczna ilość parafii, w których było to możliwe, przyjęła uchodźców czy do plebanii, czy parafialnych budynków. Schronienie dla nich znalazło się także w domach rekolekcyjnych.
Hierarcha podziękował za hojny udział w zbiórkach na rzecz uchodźców ze środy Popielcowej i I Niedzieli Wielkiego Postu, które okazały się jednymi z największych w historii Caritas i stanowią ważny odruch serca polskich katolików.
Podkreślił, że trzeba przygotować się na długofalową pomoc uchodźcom.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.