W Kościele katolickim trwa Oktawa Wielkanocy. Każdy jej dzień, podobnie jak Niedziela Zmartwychwstania, ma rangę uroczystości. Dlatego też w tym czasie nie obowiązuje piątkowa wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych - powiedział PAP rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ.
Zaznaczył, że w Kościele katolickim "Oktawa Wielkanocy to najstarsza i najważniejsza oktawa roku liturgicznego". "Jest to czas przeżywania radości ze Zmartwychwstania Chrystusa" - powiedział ks. Gęsiak.
Wyjaśnił, że "jak sama nazwa wskazuje ? jest to osiem dni i obchodzi się je jak jedną uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego". "Każdy dzień Oktawy Wielkanocy, podobnie jak Niedziela Zmartwychwstania, ma rangę uroczystości. Dlatego w tym czasie nie obowiązuje piątkowa wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych" - wskazał rzecznik KEP.
Przypomniał, że "Oktawa Wielkanocy kończy się w II Niedzielę Wielkanocną (w tradycji zwanej białą), kiedy obchodzimy święto Miłosierdzia Bożego".
Po reformie przeprowadzonej przez papieża Piusa XII, kontynuowanej także przez papieża Jana XXIII, w Kościele katolickim przetrwały jedynie dwie oktawy: Bożego Narodzenia i Wielkiej Nocy. Z czego jedynie ta druga ma tzw. pierwszą rangę, czyli znosi wszystkie inne święta i posty, zachowując charakter uroczystości liturgicznej.
Rzecznik KEP przypomniał, że okres wielkanocny w Kościele katolickim nie kończy się jednak wraz z końcem Oktawy, ale trwa aż do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. W sumie jest to 50 dni.
W okresie wielkanocnym, czyli od Wigilii Paschalnej do niedzieli Zesłania Ducha Świętego, zamiast modlitwy "Anioł Pański" o godz. 12.00, odmawia się tradycyjnie modlitwę Regina Coeli, co oznacza dosłownie "Królowo Nieba, wesel się". Są to pierwsze słowa antyfony ku czci Najświętszej Maryi Panny.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.