Japońska Narodowa Agencja Policyjna poinformowała w niedzielę, że liczba ludzi, którzy zginęli lub zaginęli w następstwie piątkowego trzęsienia ziemi, przekracza 3 000. Wcześniejsze potwierdzone dane policji z soboty mówiły o 2 000 ludzi.
W niedzielę potwierdzona liczba ofiar śmiertelnych wynosiła 1 597, zaginionych - 1 481 - podała Narodowa Agencja Policji.
Znacznie tragiczniej wyglądają przewidywania dotyczące ofiar potężnego trzęsienia ziemi, które w piątek nawiedziło północno-wschodnią Japonię, i niszczycielskiego tsunami, które po nim nastąpiło. Szef policji prefektury Miyagi uważa, że liczba ofiar śmiertelnych może przekroczyć 10 000.
W prefekturach Miyagi i Iwate władze nie mogą skontaktować się z dziesiątkami tysięcy osób. Telewizja NHK informowała, że nie można się doliczyć 9 500 mieszkańców miejscowości portowej Minamisanriku, zamieszkanej przez 17 000 osób. Agencja Kyodo pisze, że utracono kontakt z 10 000 mieszkańców Higashimatsushima. Obie miejscowości znajdują się w prefekturze Miyagi.
- podał w środę Reuters, powołując się na trzy źródła zaznajomione z tą sprawą.
Termin rejestracji na 48. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé, w Paryżu mija 1 grudnia.
Pekin chce siłą wymusić zjednoczenie i kapitulację Tajwanu, by go anektować.
Było to największe masowe porwanie uczniów szkoły od ataku z marca 2024 r.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.