Władze japońskie odwołały w niedzielę ostrzeżenie przed falami tsunami dla północno wschodniego wybrzeża wyspy Honsiu, po ok. 2 godzinach od trzęsienia ziemi o sile 7 st. w skali Richtera, które nawiedziło ten rejon w niedzielę rano.
Wstrząsy nie spowodowały ofiar w ludziach ani strat materialnych.
Ewakuowano część pracowników elektrowni atomowej Fukushima Daiichi, poważnie uszkodzonej podczas trzęsienia ziemi z 11 marca. Operator elektrowni, firma TEPCO, poinformowała, że nie wykryto jakichkolwiek dalszych uszkodzeń elektrowni, w której wciąż trwają prace przy naprawie uszkodzonego systemu chłodzenia reaktorów.
Rejon północno wschodniego wybrzeża Japonii został poważnie zniszczony podczas katastrofalnego trzęsienia ziemi z 11 marca. Fale tsunami osiągnęły wówczas wysokość 14 metrów. Ok. 23 tys. osób poniosło wówczas śmierć lub zaginęło.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.