Najnowszy bilans tragicznego w skutkach trzęsienia ziemi, które nawiedziło Japonię 11 marca, to 9523 zabitych i 16094 zaginionych - poinformowała w środę japońska policja.
Władze prefektury Miyagi, najbardziej dotkniętej kataklizmem, nie wykluczają, że ostatecznie liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia i fali tsunami przekroczy w tamtym rejonie 15 tysięcy.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.