Już 15 żołnierek i lekarek zginęło w atakowanym przez siły rosyjskie kombinacie Azowstal, który pozostaje ostatnim punktem ukraińskiego oporu w Mariupolu nad Morzem Azowskim - poinformowała w poniedziałek rada miejska Mariupola na Telegramie.
"W zakładzie żołnierze przebywają całymi rodzinami. Razem walczą, razem się wspierają i niestety razem giną" - napisano w komunikacie rady.
Ja podkreślił mer Mariupola Wadym Bojczenko, jest to tragedia dla całego narodu ukraińskiego.
Ukraińska wiceminister obronny Hanna Malar przekazała w niedzielę, że nie ma zgody prezydenta Rosji Władimira Putina na ewakuację rannych ukraińskich żołnierzy z oblężonego Azowstalu. Jak powiedziała, w ratowanie ukraińskich obrońców zaangażowani są dziś prawie wszyscy światowi przywódcy i wiele organizacji międzynarodowych.
Sytuacja na Ukrainie: Relacjonujemy na bieżąco
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.