We Włoszech mnożą się apele o utrzymanie czasu letniego przez cały rok ze względu na korzyści finansowe i ekologiczne. 190 milionów euro zaoszczędzono w kraju na rachunkach za energię w ciągu siedmiu miesięcy czasu letniego; uniknięto też emisji 200 tysięcy ton dwutlenku węgla- podała krajowa agencja do spraw sieci elektrycznej (Terna) w związku z przejściem na czas zimowy z soboty na niedzielę.
Kampanię o zachowanie czasu letniego prowadzi między innymi Stowarzyszenie Medycyny Środowiska, które zebrało ponad ćwierć miliona podpisów pod petycją w tej sprawie. Argumentuje, że przy tak wysokich obecnie kosztach energii w przyszłym roku można by dzięki temu zaoszczędzić 2,5 miliarda euro.
Wystąpiono także z postulatem do nowej premier Giorgii Meloni o eksperymentalne przedłużenie czasu letniego co najmniej o miesiąc.
Zobacz: Dlaczego doba ma 24h?
Jak zauważył Alessandro Miani ze stowarzyszenia, zebranie ponad 250 tysięcy podpisów oznacza, że już przekroczona została, i to znacznie, liczba wymagana do złożenia wniosku o rozpisanie referendum.
Przeczytaj: Zmiana zmiany
Pomysłodawcy tej petycji nie wykluczają oficjalnego wystąpienia o rozpisania referendum w sprawie uchylenia przepisu o przejściu na czas zimowy.
Przywołują też argument ekologiczny: redukcja emisji dwutlenku węgla o 200 tys. ton, czyli- jak zaznaczają- korzyści dla zdrowia ludzi i planety.
Przeczytaj: W nocy z soboty na niedzielę zmieniamy czas z letniego na zimowy
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.