Międzynarodowa inicjatywa „40 dni dla życia”, która od 10 lat jest obecna w 20 krajach Ameryki, Europy i Oceanii, po raz pierwszy dotarła do Hiszpanii. Polega ona na nieustannej modlitwie przez 40 dni i nocy w intencji ocalenia życia nienarodzonych dzieci oraz rodziców i personelu medycznego z ośrodków aborcyjnych. Rozpoczęła się w Środę Popielcową i potrwa do 17 kwietnia.
Grupy chrześcijan – katolików i ewangelików – wspólnie organizują czuwania modlitewne m. in. przed klinikami aborcyjnymi. Jedynym znakiem zewnętrznym będzie transparent z hasłem „Modlimy się o położenie kresu aborcji”. Czuwania odbywają się m. in. w Madrycie, Walencji, Toledo, Badajoz i Segowii.
Ważnym wydarzeniem w okresie Wielkiego Postu będzie manifestacja w obronie życia i przeciwko ustawie o aborcji, która odbędzie się 26 marca w stolicy Hiszpanii i innych miastach pod hasłem „Tak dla życia”. Zwołało ją 50 organizacji i stowarzyszeń pro-life. Manifestacja będzie głównym punktem Międzynarodowego Dnia Życia w Hiszpanii, który od 2003 r. obchodzony jest 25 marca. „Hasło manifestacji jest pozytywnym przesłaniem” i odnosi się do wszystkich etapów życia, od chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci – podkreśla Gádor Joya, rzecznik platformy Prawo do Życia (Derecho a Vivir).
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.