Zachęcam do wstąpienia do Wojska Polskiego; to naprawdę dobra propozycja; uposażenie od pierwszego dnia służby to 4960 zł, a poza służbą zawodową są inne propozycje - jak aktywna rezerwa - powiedział wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak, otwierając w piątek Wojskowe Targi Pracy i Służby w Olsztynie.
W piątek i sobotę w całym kraju odbywają się I Wojskowe Targi Służby i Pracy. Największa impreza, połączoną z przysięgą wojskową i debatą o rekrutacji do polskiej armii, odbywa się w Olsztynie. Na sali sportowej w kompleksie wojskowym przy ul. Saperskiej w Olsztynie przygotowano kilkanaście stanowisk różnego rodzaju wojsk - od jednostki specjalnej Formoza po wojskowych kucharzy.
Targi w Olsztynie otworzył wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.
"Naszym celem jest to, aby wojsko polskie było silne, a jest silne wtedy, kiedy jest liczne. Dziś możemy już powiedzieć, że pod bronią mamy już 167 tys. żołnierzy, ale nasz cel jest dużo wyższy. W związku z tym zachęcam do tego, żeby przystępować do Wojska Polskiego" - powiedział Błaszczak podczas inauguracji targów.
Jak przypomniał, w polskim wojsku istnieje 5 rodzajów sił zbrojnych: Wojska Lądowe, Siły Powietrzne, Marynarka Wojenna, a także Wojska Specjalne i Wojska Obrony Terytorialnej. "Mamy też bardzo ciekawy i bardzo nowoczesny komponent Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. Powołaliśmy do życia takie dowództwo, skierowane do młodych, aktywnych ludzi. Myślę zresztą, że wszyscy młodzi i aktywni ludzie znajdą swoje miejsce czy to w rodzajach sił zbrojnych, czy też na szkoleniach" - podkreślił minister obrony.
Jak dodał, poza służbą zawodową możliwe jest także odbycie szkoleń dla tych, którzy nie chcą wiązać swojej przyszłości z wojskiem. "Nie ukrywam, że na tych szkoleniach też są rekruterzy, którzy zachęcają do przystąpienia do Wojskiego Polskiego" - dodał szef MON. Przypomniał, że na mocy obowiązującej od kwietnia 2022 roku ustawy o obronie Ojczyzny możliwa jest oprócz służby zawodowej także służba w tzw. aktywnej rezerwie.
"Przedstawiamy szeroką gamę propozycji skierowanych do tych, którzy jeszcze nie zdecydowali, czym chcą się zajmować" - podkreślił Błaszczak. "Wojsko Polskie oferuje dobre warunki służby. To godne uposażenie - pierwsze uposażenie, od pierwszego dnia służby, to 4960 zł. (...) Dla ludzi ambitnych, którzy są zdecydowani, żeby ciężko pracować, Wojsko Polskie stanowi wielką szansę do osobistego rozwoju" - oświadczył minister.
Szef MON podkreślił, że kluczowe jest bezpieczeństwo Polski, czemu służy rozwój sił zbrojnych. "Zachęcam do przystąpienia do Wojska Polskiego, naprawdę warto. To naprawdę jest bardzo dobra oferta. W sytuacji międzynarodowej, w jakiej znalazła się Europa, w sytuacji, w której Putin postanowił imperium rosyjskie, imperium zła, bezpieczeństwo stanowi podstawową wartość" - dodał.
Szef Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji pułkownik Mirosław Bryś podczas otwierania targów mówił, że celem imprezy jest "zaprezentowaniem możliwości i perspektyw rozwoju dla wszystkich chętnych, którzy chcą zasilić szeregi Wojska Polskiego".
"Chcemy zaprezentować Wojsko Polskie jako nowoczesnego, atrakcyjnego przedsiębiorcę, pracodawcę, który oferuje możliwość rozwoju w swoich szeregach. Niech tym pierwszym krokiem w rozwoju kariery wojskowej będzie uczestnictwo w tych Targach, a kolejnym krokiem niech będzie wizyta w Wojskowych Centrach Rekrutacji, a trzecim, czwartym i następnymi krokami niech będą kroki w koszarach jednostek wojskowych i murach uczelni wojskowych" - mówił płk. Bryś.
W olsztyńskich targach uczestniczą w piątek rano przede wszystkim uczniowie klas mundurowych z całego regionu. Wicepremier Błaszczak odwiedził kilka stoisk i z wieloma uczestnikami imprezy robił zdjęcia.
Organizowane po raz pierwszy Wojskowe Targi Służby i Pracy odbędą się w każdym województwie. Poza Olsztynem, również w Oławie, Mogilnie, Chełmie, Międzyrzeczu, Skierniewicach, Limanowej, Radomiu, Brzegu, w miejscowości Boguchwała, w Wysokiem Mazowieckiem, Kartuzach, Mysłowicach, Pińczowie, Koninie i Gryfinie.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.