Tylko w ciągu ostatnich pięciu miesięcy pomoc udzielana przez portugalską Caritas zwiększyła się o 40 procent. To skutek kryzysu gospodarczego, jaki przeżywa Portugalia.
Jak poinformował Agencję Lusa dyrektor Caritas Portuguesa, Eugénio Fonseca obecnie bezpośrednią pomoc socjalną oraz wsparcie finansowe otrzymuje od tej organizacji 25 tys. portugalskich rodzin.
Podczas zakończonego w niedzielę w Figueira da Foz spotkania 20 diecezjalnych jednostek Caritas, władze zgromadzenia generalnego tej organizacji potwierdziły, że w Portugalii systematycznie przybywa rodzin żyjących w ubóstwie.
„Nagłe pojawianie się dużej liczby potrzebujących sprawia, że nie zawsze jesteśmy w stanie szybko przyjść z należytą pomocą. W wielu diecezjach niezbędne było utworzenie list osób oczekujących na naszą pomoc” – dodał Fonseca.
Według serwisu „Díário Digital”, utworzenie list oczekujących na pomoc Caritas było niezbędne ze względu na ograniczoną ilość pracowników tej organizacji. „W wielu przypadkach będziemy mogli pomóc dopiero w maju. Wiem, że odwlekanie przyjścia z pomocą jest obce duchowi Caritas, ale zaczyna nam po prostu brakować rąk do pracy” – potwierdził dyrektor portugalskiej Caritas.
Według szacunków portugalskiej prasy, codziennie do instytucji należących do Kościoła katolickiego w Portugalii zgłasza się ok. 70 osób poszukujących wsparcia. Większość z nich prosi o dobra pierwszej potrzeby, głównie jedzenie. Pozostałe prośby dotyczą pokrycia opłat za leki oraz za korzystanie z energii elektrycznej, wody i kosztów wynajmu mieszkania.
Z danych Narodowego Instytutu Statystyki (INE) w Lizbonie wynika, że Portugalia zalicza się obecnie do grona 10 najbiedniejszych państw Unii Europejskiej. Około 30 proc. społeczeństwa cierpi z powodu niedożywienia. Najbardziej zagrożona pod tym względem jest północna część kraju.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.
List do uczestników uroczystości w Gietrzwałdzie przysłał prezydent RP Karol Nawrocki.
Bóg - nie, deprawacja - tak. Ale ciągle rodzice mają szansę...
Dzień wcześniej ukraiński wywiad wojskowy (HUR) potwierdził atak na rafinerię ropy w mieście Ufa.
Według armii z około 1 mln osób zamieszkujących Gazę uciekło dotąd około 280 tys.