Do niecodziennego „objawienia” przyczyniły się ponad 40-stopniowe upały i przedłużająca się susza, która spowodowała gwałtowny spadek poziomu rzeki Grijalva.
Z wód rzeki płynącej we wschodnim Meksyku (między stanami Chiapas i Tabasco) wyłonił się XVI-wieczny kościół. Okazuje się, że rzymskokatolicka świątynia została zatopiona, gdy na rzece Grijalva budowano tamę.
„W przeszłości do zatopionego kościoła turyści przybywali motorówkami” – pisze włoski „Corriere della Sera”, publikując filmik z niecodziennym „odkryciem”.
euronewsRusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.