Sejmowa Komisja Zdrowia opowiedziała się w środę za projektem przewidującym zakaz sprzedaży napojów z dodatkiem tauryny i kofeiny, tzw. energetyków, osobom do 18. roku życia. Zrezygnowano z zakazu reklamy i promocji, przepisy te zostały wykreślone.
Wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski przekazał, że stanowisko rządu do projektu ustawy jest pozytywne i rekomenduje kontynuację prac legislacyjnych.
Przedstawicielem wnioskodawców był poseł klubu PiS, minister sportu Kamil Bortniczuk (parta Republikańska). Pod projektem podpisali się posłowie PiS i niezrzeszeni.
Bortniczuk zgłosił poprawkę, by w ustawie znalazły się przepisy dotyczące programu Sportowe Talenty. To ogólnopolski program identyfikacji talentów sportowych oraz rozpoznawania predyspozycji motorycznych dzieci i młodzieży. Jego celem jest odkrywanie najbardziej utalentowanych sportowo uczniów w polskich szkołach.
Minister wyjaśniał, że konieczne są regulacje dotyczące gromadzenia danych statystycznych. Poprawkę przyjęto.
Poseł Bortniczuk zgłosił również poprawkę wykreślającą przepisy o zakazie promocji i reklamy napojów z dodatkiem kofeiny lub tauryny.
"Jest to uzasadnione komunikacją, którą prowadziliśmy z Komisją Europejską. () Gdyby te przepisy byłyby zawarte w tej ustawie, bez wątpienia notyfikacja musiałaby być przeprowadzona" - powiedział.
"Nie wykluczam, że w przyszłej kadencji podejmiemy inicjatywę rozszerzającą zakres regulacji, już z uzyskaniem notyfikacji Komisji Europejskiej. Wiemy, że wszystkie kraje, które o taką notyfikację występują, otrzymują ją, jednak po procesie trwającym minimum pół roku" - dodał. Poprawka zyskała akceptację większości posłów komisji.
W pierwotnej wersji zapisano, że reklama i promocja napojów z dodatkiem kofeiny lub tauryny nie może być prowadzona m.in.: w telewizji, radiu, kinie i teatrze między godziną 6.00 a 20.00, z wyjątkiem reklamy prowadzonej przez organizatora imprezy sportu wyczynowego lub profesjonalnego w trakcie trwania wydarzenia. Reklama takich napojów - jak planowano - nie byłaby też możliwa: w prasie młodzieżowej i dziecięcej; na okładkach dzienników i czasopism; na słupach, tablicach reklamowych i innych stałych oraz ruchomych powierzchniach wykorzystywanych do reklamy; na plakatach, w tym plakatach wielkoformatowych.
Minister zgłosił ponadto poprawkę, że producent lub importer napojów z dodatkiem kofeiny lub tauryny jest obowiązany do znaczenia opakowania jednostkowego wyrobu widoczną, czytelną oraz umieszczoną w sposób nieusuwalny i trwały informacją o treści: napój energetyzujący lub napój energetyczny. Informacja musi być otoczona ramką i mieć określone wymiary. Również ta poprawka zyskała poparcie posłów komisji.
Zgodnie z projektem, zakazana ma być sprzedaż napojów z dodatkiem kofeiny lub tauryny: osobom poniżej 18 roku życia; na terenie szkół oraz innych jednostek systemu oświaty; w automatach. Poseł Bortniczuk zgłosił poprawkę doprecyzowująca, że zakaz sprzedaży tzw. energetyków nie będzie obowiązywał m.in. w placówkach doskonalenia nauczycieli. Posłowie ją poparli.
Wnioskodawcy projektu podnoszą, że wśród młodzieży spożywającej napoje energetyzujące występują powikłania sercowo-naczyniowe i zaburzenia ze strony układu krążenia.
Za przyjęciem całości ustawy było w środę 17 posłów komisji, jedna osoba była przeciw, cztery się wstrzymały.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.