Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK) poinformował, że jego ekipa medyczna dotarła do miasta Dara, na południu Syrii, które znalazło się w centrum antyrządowych protestów brutalnie tłumionych przez reżim Baszara el-Asada.
Czerwony Krzyż podał, że lekarzy i wolontariusze przeszkoleni w udzielaniu pierwszej pomocy przybyli do Dary w czwartek. Razem z nimi dotarła ciężarówka z pomocą humanitarną.
Szefowa Czerwonego Krzyża w Damaszku Marianne Gasser oświadczyła, że pomaganie mieszkańcom Dary "jest dla nas priorytetem, ponieważ miasto to najmocniej ucierpiało w wyniku trwającej przemocy".
Organizacja apelowała w tym tygodniu do syryjskich władz, by pozwoliły jej na dotarcie do Dary, która została obsadzona przez siły bezpieczeństwa.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.