Założycielka Biełsatu Agnieszka Romaszewska-Guzy po 17 latach została odwołana z funkcji dyrektor stacji i zwolniona z pracy. Władze TVP poinformowały ją o redukcji budżetu Biełsatu o około 47 proc.
Biełsat poinformowął na swojej stronie internetowej, że likwidator TVP SA Daniel Gorgosz na osobistym spotkaniu zaproponował dyrektor i założycielce Biełsat TV Agnieszce Romaszewskiej-Guzy po 17 latach kierowania stacją rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. - W rozmowie osobistej nie przedstawił zastrzeżeń do pracy dyr. Romaszewskiej-Guzy ani do obecnego funkcjonowania kanału. Decyzję uzasadnił potrzebą “nowego otwarcia” w sytuacji redukcji budżetu stacji w 2024 roku (z planowanych 75 mln do 40 mln zł, czyli o ok. 47 proc.). Równocześnie zaproponował bardzo korzystne finansowe warunki rozwiązania umowy - podała stacja.
Zwolnienie Agnieszki Romaszewskiej, obcięcie niemal o połowę budżetu i parcelowanie Bielsatru to gorzej niż zbrodnia, to błąd :(
— maria.przełomiec (@mariaprzeomiec) 12 marca 2024
Szefowa Biełsatu odrzuciła tę propozycję, motywując ją brakiem pewności co do dalszego bytu stacji. - Tak duża redukcja środków przeznaczonych na Biełsat oznacza na tyle poważne ograniczenie funkcjonowania stacji, że w praktyce może grozić jej likwidacja - oceniła.
Jej zdaniem, Biełsat w aktualnej sytuacji geopolitycznej jest bez wątpienia elementem polskiej racji stanu. - W dwóch sąsiadujących z nami od wschodu państwach panuje faktyczny totalitaryzm, a w trzecim toczy się pełnowymiarowa wojna. Rosja i Białoruś dodatkowo przeznaczają nieporównywalnie większe środki niż to, co zaproponowano na działanie Biełsatu, na gigantyczne kampanie dezinformacyjne i machinę propagandową. Dlatego nie możemy sobie pozwolić na marginalizację najważniejszego projektu medialnego, który zarówno w Polsce jak i poza jej granicami przeciwdziała tym poczynaniom i zapewnia nam kontakt ze zniewolonymi społeczeństwami obszaru postsowieckiego. Żadna kwota, proponowana mi jako osobista odprawa, nie zrównoważy dla mnie szkód, jakie poniesie Polska – skomentowała Agnieszka Romaszewska-Guzy.
Nie jest to jej pierwsze odwołanie ze stanowiska dyrektora Biełsatu. Poprzednie miał miejsce w 2009 r. Wówczas została przywrócona po upływie zaledwie tygodnia. Pisaliśmy tej sprawie w tekście pt. Ku radości Łukaszenki.
Jak podała TVP, obowiązki Romaszewskiej-Guzy przejmie jej dotychczasowy zastępca i jeden z założycieli stacji, Białorusin Aleksy Dzikawicki.
Telewizja @Bielsat_pl wraz z kilkunastoma kanałami youtubowymi oraz portalami społecznościowymi to absolutnie najważniejsza instytucja społeczeństwa obywatelskiego Białorusi. Zarazem jedno z niewielu narzędzi naszej polityki wobec Białorusi i Białorusinów. Nie rezygnujmy z niego.
— Adam Eberhardt (@adam_eberhardt) 12 marca 2024
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.