O zaprzestanie dzielenia i skłócania Polaków zaapelował w czwartek w Gnieźnie podczas mszy św. w uroczystość Bożego Ciała prymas Polski abp Józef Kowalczyk.
Podkreślił, że ludzie otwierający się na Boga muszą być także otwarci na drugiego człowieka.
"Chcemy być jedną Polską, jedną ojczyzną, solidarną wspólnotą ludu Bożego i ludzi dobrej woli, wyrosłą z tych samych korzeni i wartości chrześcijańskich. Nie chcemy żadnych sztucznych podziałów na dwie Polski" - mówił prymas.
"Polska ma już dość tego dzielenia Polaków, niekiedy w imię doraźnych egoistycznych korzyści politycznych, czy też celowego skłócenia wspólnoty narodowej. Chcemy pokoju wewnętrznego, zjednoczenia sił w budowaniu dobra wspólnego całej ojczyzny" - dodał.
Jak podkreślił prymas Kowalczyk, potrzeba takiego pokoju i zjednoczenia wynika m.in. z nauk błogosławionego Jana Pawła II.
"Skoro wszyscy się tu gromadzimy, strzeżmy się tego, co nas rozdziela. Niech ustaną wszystkie gniewy i spory, bo tylko wtedy +pośrodku+ nas może zamieszkać Chrystus" - powiedział prymas.
Abp Józef Kowalczyk przewodniczył mszy św. w katedrze gnieźnieńskiej, po niej ulicami Gniezna przeszła procesja.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.