Serce zmarłego wczoraj Otto von Habsburga będzie złożone w benedyktyńskim opactwie Pannonhalma. Przedtem 17 lipca w katedrze św. Stefana w Budapeszcie zostanie odprawiona Msza św. żałobna.
Poinformował o tym przeor opactwa o. Cirill Hortobágyi.
„Na Węgrzech Otto von Habsburg był bardzo lubiany i ceniony” - powiedział przeor. O jego śmierci poinformował syn György, obywatel Węgier mieszkający w Sóskút pod Budapesztem. Prezydent kraju Pál Schmitt złożył kondolencje.
Rzecznik rodziny Habsburgów poinformował, że Otto życzył sobie, aby jego serce spoczęło w opactwie Pannonhalma. Przypomniano, że najstarszy syn ostatniego cesarza Austrii i króla Węgier był uczniem gimnazjum prowadzonego przez benedyktynów tego opactwa i zdawał maturę po węgiersku.
Po wielu latach w 1990 r. Otto von Habsburg odwiedził Pannonhalmę i złożył kwiaty na grobach swoich nauczycieli. Kiedy tylko przyjeżdżał na Węgry zawsze odwiedzał opactwo. Był członkiem stowarzyszenia byłych uczniów gimnazjum a swoje pierwsze wystąpienie w Parlamencie Europejskim, którego deputowanym był w latach 1979-1999, wygłosił po węgiersku.
Uroczystości żałobne Otto von Habsburga będą odbywały się w pięciu miejscach. W dniach 5-9 lipca Msze św. i modlitwy w intencji zmarłego będą miały miejsce w Pöcking, gdzie mieszkał. 9 lipca Mszę św. odprawi w Monachium kard. Reinhard Marx, metropolita Monachium i Fryzyngi.
W dniach 12–13 lipca hołd zmarłemu oddadzą Austriacy w sanktuarium maryjnym w Mariazell, a w dniach 14-16 lipca uroczystości pogrzebowe odbędą się w Wiedniu. Mszę św. pogrzebową odprawi 16 lipca w katedrze św. Stefana, metropolita wiedeński, kard. Christoph Schönborn. Ciało Otto von Habsburga spocznie w Krypcie Cesarskiej wiedeńskiego kościoła kapucynów.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.