Polskie uwagi do raportu MAK zawierały listę dokumentów, o które Polska poprosiła stronę rosyjską, ale ich nie otrzymała. Spytałem dziś komisję, ile z tych dokumentów przekazano już Polsce. Okazało się, że żadnego – mówi mec. Bartosz Kownacki, pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej.
Jego zdaniem, ważna była także wypowiedź, dotycząca oględzin wraku. Okazało się, że polscy specjaliści mogli go badać jedynie przez 10 dni po tragedii. Później strona rosyjska do tego nie dopuszczała. - To pokazuje, jak Rosjanie nas traktowali i jak szybko to się zaczęło - podkreśla adwokat.
Dodaje,że powstały w ten sposób polski raport jest z konieczności kadłubowy. - Nie chcę go potępiać. Liczyłem na coś więcej, ale i tak jest to raport lepszy niż rosyjski – podsumował prawnik.
"Czuję się prawdopodobnie tak, jak Polacy, gdy wybrano św. Jana Pawła II."
Ustalenia, które pozwalają na wwóz większości ukraińskich towarów do UE bez cła tracą moc 6 czerwca.
Mieszkańcy regionów terroryzowanych przez zbrojne bandy założyli w stolicy "obóz protestacyjny".
Malijskie Siły Zbrojne (FAMA) wraz z rosyjskimi najemnikami aresztowały ok 100 mężczyzn.
Turecka policja zatrzymała 97 studentów Uniwersytetu Bosforskiego w Stambule .
Specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg mógł dokonać nadinterpretacji.