Władze Bytomia podpisały porozumienie z Kompanią Węglową w sprawie zwrotu kosztów wynajmu mieszkań osobom ewakuowanym z uszkodzonych kamienic w dzielnicy Karb.
Zgodnie z porozumieniem Kompania zwróci wysiedlonej rodzinie koszty wynajmu lub przeznaczy 200 zł miesięcznie dla każdego poszkodowanego, który znajdzie schronienie u rodziny lub powinowatych. Osobom, którzy nie posiadają tytułu prawnego do zajmowanych lokali, zwrot kosztów wynajmu będzie przysługiwał przez 6 miesięcy. Porozumienie gwarantuje też wykwaterowanym mieszkańcom prawo do lokalu zamiennego lub socjalnego z miejskich zasobów.
Krzemińska-Kruczek powiedziała, że tym porozumieniem Kompania Węglowa potwierdziła formalnie swoje wcześniejsze deklaracje. "Najważniejsze jest to, że porozumienie nie określa górnej kwoty zwrotu kosztów wynajmu ani czasu trwania tego wsparcia w przypadku rodzin, które zdecydują się szukać mieszkania na rynku. Zanim doszło do podpisania dokumentu mówiło się o 1 tys. zł miesięcznie" - powiedziała rzeczniczka.
"Porozumienie zmienia sytuację. Wysiedleni nie będą ewakuowani do hoteli tylko wykwaterowywani do lokali zastępczych" - tłumaczyła Krzemińska-Kruczek. Dodatkowo Kompania zapewnia pokrycie kosztów ewakuacji i ochrony mienia.
Rzecznik prasowy Kompanii Zbigniew Madej powiedział, że jest to tylko potwierdzenie faktów, które mają miejsce od dawna. "Będziemy pokrywać koszty najmu mieszkań i hoteli, czyli to co robiliśmy dotychczas" - powiedział.
Przedstawiciele Kompanii od samego początku zapewniali, że nie uchylają się od odpowiedzialności za wyrządzone szkody.
Negocjacje pomiędzy Bytomiem a Kompanią trwają od wielu tygodniu. Bytom chce od Kompanii ponad 30 mln zł odszkodowania za uszkodzone budynki w dzielnicy Karb. Za te pieniądze zamierzają postawić nowe domy.
Dotąd w Karbiu z 80 mieszkań ewakuowano 190 mieszkańców, z których 105 trafiło do hoteli, a 85 - do swoich rodzin. Łącznie ewakuowano na razie 12 budynków. Do dalszej ewakuacji przewidziano 86 osób z 33 mieszkań w czterech następnych budynkach. Kolejne wykwaterowania rozpoczną się 31 sierpnia.
Węgiel pod miastem wydobywa kopalnia Bobrek-Centrum, która należy do Kompanii Węglowej. Nadzór górniczy przeprowadził kontrolę i poinformował, że uszkodzenia domów w Bytomiu-Karbiu nie wynikają z nieprawidłowości przy bieżącej eksploatacji węgla. Uszkodzenia mają mieć związek z ponad stuletnią eksploatacją węgla.
Miasto zapowiedziało, że zwróci się do nadzoru górniczego o ponowne przeanalizowanie przyczyn uszkodzenia budynków. Prezydent Bytomia Piotr Koj spotka się także z ministrem Michałem Bonim w sprawie wsparcia dla Bytomia.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.