Na zakończenie wczorajszej audiencji, zwracając się do Włochów, papież nawiązał do kataklizmu, który nawiedził w tych dniach północne regiony Italii.
„Moją myślą ogarniam jeszcze raz mieszkańców Emilii, doświadczonych kolejnymi silnymi wstrząsami sejsmicznymi, które spowodowały ofiary w ludziach oraz wiele szkód materialnych, zwłaszcza w kościołach. Zapewniam o mej modlitwie i bliskości z rannymi i poszkodowanymi. Wyrazy współczucia przekazuję krewnym tych, którzy stracili życie. Mam nadzieję, że z pomocą wszystkich i dzięki solidarności całego narodu tak ciężko doświadczony region jak najszybciej powróci do normalnego życia” – zaapelował Papież.
Przypomnijmy, że wczoraj w północnych Włoszech ponownie doszło do silnych wstrząsów. W ich wyniku zginęło 17 osób, jedna pozostaje zaginiona. 17 tys. osób nie może powrócić do swych domów. Konstrukcja budynków mogła bowiem zostać naruszona, a wciąż jeszcze trwają wstrząsy wtórne. Ogromne są też straty materialne. W samym przemyśle szacuje się je na pół miliarda euro. Poszkodowanym śpieszy z pomocą włoska Caritas. Tamtejszy episkopat przeznaczył już na ten cel milion euro.
Premier Sunak był przerażony tym, co działo się do tej pory.
Premier Sunak był przerażony tym, co działo się do tej pory.