Nie ma większego przekleństwa niż konflikt domowy, niż wojna pomiędzy braćmi - powiedział premier Donald Tusk w niedzielę w Kosowie, gdzie spotkał się z polskimi żołnierzami i policjantami służącymi w międzynarodowych misjach.
Nie ma nic cenniejszego niż bezpieczna ojczyzna z wewnętrznym pokojem. Polska jest dzisiaj bezpiecznym państwem i bezpiecznym domem dla swoich obywateli (...). Ale jak łatwo jest utracić bezpieczeństwo i dobrą reputację, wiedzą mieszkańcy tej ziemi" - powiedział premier.
"Dzisiaj tu, w Kosowie, każdego z nas, każdego Polaka, nachodzi refleksja o tym, jak różne mogą być wymiary niepodległości. Odzyskiwaliśmy swoją niepodległość w tym samym czasie, w którym o tę niepodległość walczyły narody byłej Jugosławii" - powiedział szef rządu na uroczystym apelu.
"My w Polsce szczególnie mocno doświadczyliśmy tego, co znaczy konflikt, co znaczy zagrożenie - i może dlatego wiemy tak dobrze, że nie ma większego przekleństwa niż konflikt domowy, niż wojna pomiędzy braćmi. Wy dzisiaj tutaj pilnujecie tego, by nie powtórzyło się przekleństwo domowych konfliktów i waśni, które tak bardzo podzieliło i zdewastowało kraje byłej Jugosławii" - podkreślił, zwracając się do polskich funkcjonariuszy.
13 października to dzień, gdy 108 lat temu zakończyły się mające tam miejsce objawienia.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.