Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w połowie czerwca, wygrałoby je PiS. Na tę partię chce głosować 30 proc. respondentów. Na drugim miejscu znalazła się PO z 23 proc. poparciem - wynika z sondażu TNS Polska.
Autorzy badania zauważają, że od marca 2013 r. notowania PiS systematycznie rosną, podczas gdy notowania PO spadają. W porównaniu z majem poparcie dla PiS wzrosło o 2 punkty procentowe, o tyle samo spadło poparcie dla PO.
Do Sejmu weszłyby jeszcze: SLD (10 proc.) i Ruch Palikota (6 proc.).
Poniżej 5-procentowego progu wyborczego znalazłyby się: PSL (4 proc.), Solidarna Polska (2 proc.), Nowa Prawica (2 proc.) i PJN (2 proc.).
Wśród osób, które wyrażały zainteresowanie udziałem w wyborach parlamentarnych, 20 proc. nie było zdecydowanych, której partii przekazać poparcie.
Badanie przeprowadzono w dniach 6-12 czerwca 2013 r. na ogólnopolskiej próbie 969 mieszkańców Polski powyżej 18 lat.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.