8 osób zginęło w katastrofie przewożącego spadochroniarzy samolotu, który rozbił się w niedzielę koło lotniska w miejscowości Jamijarvi w południowo-zachodniej Finlandii - poinformowała lokalna policja.
Według niej, trzech spadochroniarzy zdołało bezpośrednio przed wypadkiem wyskoczyć z samolotu i doznali oni tylko lekkich obrażeń. Zwłoki wszystkich ofiar zostały odnalezione wewnątrz spalonej maszyny.
Przyczyny katastrofy jednosilnikowego turbośmigłowego samolotu Comp Air 8 nie są na razie znane. Policja podała jednak, że "przed rozbiciem najwyraźniej oderwały się od niego jakieś części".
Położone około 70 kilometrów na wschód od miasta Pori lotnisko w Jamijarvi jest popularnym ośrodkiem spadochroniarstwa i szybownictwa.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.