Bojownicy tzw. Państwa Islamskiego uwolnili 19 chrześcijan. Wśród nich są dwie kobiety i dziecko.
Informację przekazał syryjski obserwator praw człowieka Osama Edward. To część zakładników uprowadzonych 23 lutego w rejonie miasta Al-Hasaka w północnowschodniej Syrii. Porwano wtedy ok. 220 osób, jednak dokładne dane dotyczące ich liczby są trudne do zweryfikowania.
Nie są jak na razie znane motywy uwolnienia chrześcijan. Nie wiadomo także, dlaczego nie pozwolono opuścić miejsca aresztowania wszystkim pozostałym.
Jak podają niektóre źródła, wypuszczeni zostali prawdopodobnie już osądzeni przez sąd islamski, który nakazał zapłacenie ich rodzinom odpowiedniej opłaty.
Zasądzona jako okup taksa, przewidziana przez Koran w wypadku „zapewnienia ochrony” niemuzułmaniowi bez nawracania go na islam, mogła wynieść ok. 1700 dolarów.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.