CBA zatrzymało dwóch oficerów policji, byłych dyrektorów Centrum Projektów Informatycznych MSWiA - poinformował w środę PAP rzecznik biura Jacek Dobrzyński. Zatrzymania mają związek z informatyzacją resortu. MSWiA nie komentuje sprawy.
Biuro nie chce podawać żadnych szczegółów. Wiadomo, że wraz z b. dyrektorami, którzy obecnie pracowali w Komendzie Głównej Policji, zatrzymano w całym kraju cztery osoby.
"Teraz trwają czynności w miejscu zamieszkania tych osób, w Komendzie Głównej Policji i MSWiA" - powiedział Dobrzyński. Jak dodał, agenci zabezpieczają m.in. dokumentację.
Biuro prowadzi działania na polecenie Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie. Prokuratorzy także nie chcą ujawniać szczegółów sprawy, tłumacząc, że jest na to za wcześnie.
Komendant główny policji Andrzej Matejuk zapewnił, że obaj zatrzymani nie zajmowali w KGP stanowisk kierowniczych. Zapowiedział również, że jeśli usłyszą zarzuty, zostaną zawieszeni w pełnionych czynnościach do czasu wyjaśnienia sprawy, a w przypadku potwierdzenia zarzutów - będą zwolnieni dyscyplinarnie.
Matejuk poinformował również, że rozmawiał już z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem. Jak powiedział, zatrzymanie obu oficerów ma związek z nieprawidłowościami, do których doszło, gdy byli oddelegowani do MSWiA i zajmowali się tam projektami informatycznymi.
Jak ustaliła PAP, obaj oficerowie pracowali w MSWiA w latach 2008-2010. Po powrocie do KGP pracowali w biurach logistycznych. (PAP)
Na liście uwolnionych więźniów jest m.in. laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki.
Ona nie śpiewa gardłem, ona śpiewa duszą - mówiła o Magdzie Umer Agnieszka Osiecka.
To spaniałe świadectwo miłosierdzia oraz wspólnoty obywatelskiej i jedności ducha chrześcijańskiego.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.