
Otwiera to drogę do procesu Josepha Kony'ego, o ile zostanie on pojmany.
"Jesteśmy numerem jeden, Rosja jest na drugim miejscu, a Chiny na trzecim".
Według analityków jest to efektem walki pomiędzy poszczególnymi frakcjami o wpływy i pieniądze.
15 wojskowych pomaga już mieszkańcom miasteczka Kazuno w prefekturze Akita.
Dokumenty dotyczące galerii:
GOSC.PL DODANE 18.06.2016 AKTUALIZACJA 19.06.2016
Franciszku, jadą zrobić raban!
więcej »