Prezydent Hosni Mubarak wysłał w piątek wojsko na ulice kilku egipskich miast, próbując stłumić starcia i demonstracje, których uczestnicy domagają się położenia kresu jego rządom. Starcia nie ustają. Źródła szpitalne informują o około 870 rannych w Kairze.
Prezydent Egiptu zapowiedział w przemówieniu oddanie władzy osobie wybranej w wolnych wyborach, w których już nie wystartuje. "Chcę zagwarantować stabilność Egiptu i pokojowy dialog ze wszystkimi siłami." - mówił. Na koniec... zapowiedział przekazanie władzy wiceprezydentowi Suleimanowi.
Biskup Gizy, Antonius Mina z katolickiego Kościoła koptyjskiego opowiedział się za zakończeniem fali protestów w Egipcie. Prezydent Hosni Mubarak „zrobił wiele dla Egiptu” i teraz „trzeba mu dać okazję do odpowiedzi na protesty” - powiedział hierarcha 3 lutego na falach diecezjalnego radia w Monachium.
Wspieramy prezydenta Hosni Mubaraka, gdyż nie wiemy, kto stoi za demonstracjami, a także dlatego, że tyle zrobił dla Egiptu i zawsze opowiadał się za pokojem – oświadczył koptyjski biskup Barnaba El Soryani.
Sąd w Kairze wydał w sobotę wyroki w sprawie m.in. byłego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka, oskarżonego m.in. o współudział w zabójstwie kilkuset demonstrantów. Przed budynkiem zebrały się dziesiątki demonstrantów domagających się dla niego kary śmierci.
Jak poinformowały egipskie źródła medyczne, co najmniej 20 osób poniosło śmierć podczas piątkowych demonstracji antyrządowych w Egipcie. Tym samym liczba ofiar śmiertelnych od początku wystąpień wzrosła do 27. Wieczorem prezydent zdymisjonował rząd.
Ahmed Mohammed Szafik, dotychczasowy minister lotnictwa cywilnego i były szef egipskich sił powietrznych, został w sobotę mianowany na urząd premiera i otrzymał misję utworzenia rządu - poinformowała państwowa telewizja egipska.
Ponad tysiąc demonstrantów zebrało się w niedzielę w centrum stolicy Egiptu, Kairze, żądając ustąpienia prezydenta Hosniego Mubaraka i odwołania nowo mianowanego wiceprezydenta kraju.
Około 450 tysięcy osób podpisało od początku tygodnia w internecie petycję do państw G20 o "zamrożenie miliardów" byłego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka - poinformowała w piątek na demonstracji w Paryżu pozarządowa organizacja Avaaz.
Zjednoczone Emiraty Arabskie zdementowały informację o udzieleniu azylu obalonemu prezydentowi Egiptu Hosni Mubarakowi. "Nie jest prawdą, że samolot z panem Mubarakiem wylądował na lotnisku w Szardży" - powiedział w niedzielę wieczorem przedstawiciel ZEA.