Kiedy wołamy „Przybądź, Duchu Święty”, jest w tym jakaś charakterystyczna podwójność.
Katolipy? Tyż. Ale przecie o co innego, zwłaszcza teraz, jednak mi chodzi.
Myślenie „po ludzku” poszerza horyzont, myślenie „po Bożemu” otwiera na nadzieję życia wiecznego, czyli „szczęście bez miary”.
Kochać – łatwo powiedzieć. To przecież często, boli, nie tak?
Biały tydzień. Mądra to tradycja...
Piszę o losach figury, odnajdując w nich dwutysięczną historię Kościoła, który jest Matką, na wzór Maryi rodząca dla Chrystusa nowe pokolenia wierzących.
Parę powyborczych refleksji.
To, że się nie uda, pęknie, przewróci – jest pewne, pytanie tylko, kiedy.
Modne słowo ostatnimi czasy. Managerowie, marketingowcy często się o niego wręcz dopinają.
Kościół w Polsce został ubogacony przez beatyfikację siostry Krzysztofy Klomass i 14 jej towarzyszek ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny Dziewicy i Męczennicy.