Menedżer Roberta Kubicy powiedział, że wróci on za kierowcę wyścigówki w styczniu przyszłego roku.
Daniele Morelli podał to do wiadomości we włoskim magazynie "Italiaracing".
Plan jest taki: najpierw będ to jazdy bolidem Formuły Renault 2000, potem autem Formuły Renault 3,5, a następnie najmocniejszym samochodem Formuły 1.
Menedżer przyznał, że są pewne opóźnienia w procesie rehabilitacji. Dodał, że przed wygaśnięciem kontraktu Kubicy z Lotus renault, co nastąpi 31 grudnia, nie będzie się jeszcze dało stwierdzić, czy możliwy będzie jego powrót do F1.
Chodzi o mające się odbyć w kwietniu uroczystości 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego
Na zagrożenia wynikające z takiego rozwoju sytuacji dla Rzymu zwróciła uwagę włoska Agenzia Nova.
W Niemczech odbyły się w przedterminowe wybory do Bundesdtagu.