Około 250 morsów - osób kąpiących się zimą, zainaugurowało w niedzielę sezon zimowy kąpielą w jeziorze Szeląg w Starych Jabłonkach koło Ostródy.
Uczestnicy wspólnej kąpieli przekonywali, że mimo silnego wiatru jest im ciepło i namawiali stojących na brzegu widzów, by także się zanurzyli.
Po wspólnej rozgrzewce na plaży w Starych Jabłonkach morsy weszły do wody. Woda jeziora miała w niedzielę temperaturę około 3 stopni i nie odstraszała ona kąpiących. Większym przeciwnikiem był porywisty wiatr, który potęgował uczucie chłodu.
Kąpiący przebywali w wodzie około 5 minut, jednak najwytrwalsi wchodzili do niej nawet kilkukrotnie. Z wody krzyczeli do widzów "jest nam ciepło" i "chodźcie z nami".
Jak poinformowali organizatorzy, "morsy" i "foczki" przyjechały na otwarcie sezonu zimowego do Starych Jabłonek przede wszystkim z Polski północno-wschodniej, ale dotarli także mieszkańcy Grudziądza, Kwidzyna czy Wrocławia. Najstarszy z kąpiących miał 75 lat i pochodzi z Morąga, najmłodszą wielbicielką kąpieli w lodowatej wodzie była 5-letnia Ania z Ostródy.
Organizatorzy zapewnili morsom po kąpieli kiełbaski, bigos i ciepłe napoje.
Ojciec Święty podkreślił, że Pięćdziesiątnica odnawia Kościół i świat.
Władze regionów znowu powiadomiły w niedzielę rano o zabitych i rannych.
W niedzielę miłośnicy książki mogą spotkać się m.in. z Grahamem Mastertonem i Vincentem V.Severskim.
Uroczystość wręczenia odznaczenia odbędzie się we wtorek 10 czerwca.
Sakramenty na pątniczym szlaku są sprawowane według przedsoborowego rytu liturgii.