Zwłoki 28 osób - ofiar porachunków między grupami przestępczymi - znaleziono w ciągu ostatniej doby w Meksyku - poinformowały w poniedziałek czasu lokalnego meksykańskie władze.
Ciała 13 mężczyzn znaleziono przy wjeździe do miasta Zitacuaro w stanie Michoacan na południowym zachodzie kraju.
Z komunikatu lokalnych władz wynika, że wszystkie ofiary miały na sobie ślady użycia broni palnej. Jednak na miejscu nie odnaleziono łusek, co pozwala przypuszczać, że ofiary zostały gdzie indziej zamordowane, a następnie przywiezione nieopodal stacji benzynowej.
W czerwcu zeszłego roku ponad 20 zwłok znaleziono w różnych dzielnicach miasta Morelia, stolicy stanu Michoacan, gdzie trwa otwarta wojna między rywalizującymi ze sobą kartelami narkotykowymi.
Pozostałe 15 ciał znaleziono w nocy z niedzieli na poniedziałek, z czego osiem w stanie Durango i siedem w stanie Chihuahua na północy Meksyku.
Ponad 50 tys. osób poniosło śmierć odkąd prezydent Meksyku Felipe Calderon wypowiedział w 2006 roku wojnę kartelom narkotykowym.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.
List do uczestników uroczystości w Gietrzwałdzie przysłał prezydent RP Karol Nawrocki.
Bóg - nie, deprawacja - tak. Ale ciągle rodzice mają szansę...
Dzień wcześniej ukraiński wywiad wojskowy (HUR) potwierdził atak na rafinerię ropy w mieście Ufa.
Według armii z około 1 mln osób zamieszkujących Gazę uciekło dotąd około 280 tys.