Pogrążone w długach węgierskie linie lotnicze Malev poinformowały w piątek o wstrzymaniu wszelkich operacji, aby "zminimalizować straty". Personel stara się pomóc pasażerom w znajdowaniu alternatywnych połączeń.
Agencja Associated Press pisze, że Malev, należący do stowarzyszenia linii lotniczych Oneworld, w skład którego wchodzą także American Airlines i British Airways, ma długi wysokości ok. 60 miliardów forintów (205 mln euro) i nie zdołał znaleźć nowych inwestorów.
Wszystkie loty Malevu wstrzymano w piątek o godz. 6. Premier Węgier Viktor Orban powiedział w radiu, że za granicą zajęte zostały z powodu długów linii dwa samoloty Malevu - jeden w Tel Awiwie i jeden w Irlandii. Pozostałe maszyny są na Węgrzech, ale nie mogą latać, ponieważ również mogłyby zostać zajęte na zagranicznych lotniskach - informuje agencja MTI.
W zeszłym miesiącu Unia Europejska nakazała węgierskim liniom zwrot ok. 280 milionów euro bezprawnych subsydiów, otrzymanych w latach 2007-2010. Orban oświadczył, że "kroplą, która przelała czarę" była decyzja UE, zabraniająca państwu węgierskiemu dalszego finansowego wspierania Malevu. Nie wykluczył, że narodowe linie lotnicze powstaną ponownie, jeśli znajdą się inwestorzy.
Personel węgierskich linii pomaga znajdować alternatywne połączenia pasażerom z wykupionymi biletami. Przewidziano też odszkodowania dla pasażerów, którzy mają ważne bilety powrotne w okresie do 29 lutego.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.