Słynny amerykański kolarz Lance Armstrong wystartuje w niedzielę w zawodach Ironman w Panamie. To kolejne wyzywanie dla siedmiokrotnego zwycięzcy Tour de France, który w październiku zajął 23. miejsce w mistrzostwach świata w triathlonie XTerra.
Zawody w Panamie (w wersji Ironman 70.3) będą się składać z pływania na 1900 metrów, jazdy rowerem na 90 km oraz biegu na 21 km, czyli na dystansach o połowę krótszych niż w mistrzostwach świata Ironman na Hawajach. W Panamie wystartuje ponad 600 zawodników z 35 krajów. Pula nagród to 75 tysięcy dolarów.
Armstronga czeka w niedzielę znacznie większy wysiłek niż w MŚ XTerra. Tam zawody obejmowały pływanie na 1500 metrów, jazdę rowerem górskim na 30 km oraz bieg przełajowy na 10 km. 40-letni Amerykanin miał wówczas pecha. Na kolarskiej trasie przewrócił się i stracił kilka minut.
Triumfator Tour de France karierę rozpoczynał właśnie od triathlonu. Na kolarza "przekwalifikował" go pod koniec lat osiemdziesiątych polski trener Eddy Borysewicz.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.