Nieposłuszeństwem nie rozwiązuje się niczego, ale ryzykuje się samozniszczenie Kościoła w Chinach. W ten sposób sekretarz Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, abp Savio Hon Tai-Fai SDB, skomentował wczorajsze święcenia biskupie w diecezji Nanchong.
Podczas ceremonii pojawił się tam ekskomunikowany biskup „patriota” Paul Lei Shiyin.
Watykański hierarcha wyraził dezaprobatę wobec obecności bp. Lei na sakrze nowego ordynariusza Nanchong. W jego przekonaniu taka prowokacja oznacza brak szacunku dla nowego biskupa i jego wspólnoty diecezjalnej.
„Wystarczyło wziąć pod uwagę odczucia innych i najlepiej nie uczestniczyć w tej konsekracji – powiedział abp Tai-Fai. – Tymczasem taka postawa nieposłuszeństwa przysparza jeszcze więcej problemów jemu samemu i wspólnotom wiernych. Kościół w Chinach ma dość innych problemów” – zauważył chiński salezjanin.
Stolica Apostolska wielokrotnie przypominała, że akty tak istotne dla komunii kościelnej, jak konsekracje nowych biskupów, mają odbywać się zgodnie z wielowiekową tradycją katolicką i z wyłączeniem tych, którzy nie cieszą się komunią z Następcą św. Piotra.
Jeśli możesz wynająć Wenecję na ślub, możesz płacić więcej podatków" - brzmiał napis.
Polski kardynał był jednym z wielu hierarchów, z którymi papież spotkał się rano na audiencjach.
Iran zostanie "surowo ukarany" za każdy pocisk wystrzelony na Izrael,
Holandia zwróciła 119 artefaktów zrabowanych z Nigerii w czasach kolonialnych.
Eskalacja zbrodni wojennych i naruszeń praw człowieka, w tym brutalne ścięcia głów, rozczłonkowanie.
Pod zmasowanym atakiem znalazły się dzielnice mieszkalne, szpitale i obiekty sportowe.