Szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji jak ognia unika konfrontacji na merytoryczne argumenty z Fundacją Lux Veritatis, której odmówił koncesji na nadawanie na pierwszym multipleksie cyfrowym, twierdzi "Nasz Dziennik".
Gazeta pisze, że Dworak, choć był zaproszony, odmówił udziału w posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds.Przeciwdziałania Ateizacji Polski, który zajmował się problemem dyskryminacji Telewizji Trwam. Obecność szefa KRRiT i przedstawicieli Fundacji miała być okazją do skonfrontowania argumentów obu stron, głównie w kwestiach ekonomicznych, bo te zdecydowały o odrzuceniu wniosku Fundacji Lux Veritatis o przyznanie Telewizji Trwam miejsca na multipleksie.
Podczas posiedzenia b. przewodniczący KRRiT prof. Ryszard Bender zwrócił uwagę na analogię między sytuacją Telewizji Trwam a Radia Maryja, które na początku lat 90. starało się o koncesję ogólnopolską. O. Tadeusz Rydzyk potwierdził, że wtedy też mówiono o braku środków. - Niech się nie martwią o nasze pieniądze, apelował, zastanawiając się, kto daje pieniądze podmiotom, które ich naprawdę nie miały. - Krajowa Rada wie, oni wiedzą, ale my nie wiemy, kto daje pieniądze. To może być niezgodne z prawem, powiedział dyrektor Radia Maryja.
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.
Przeprowadzono 5 listopada 1985 r. pod kierunkiem Zbigniewa Religi
M.in. by powstrzymać zabijanie chrześcijan przez dżihadystów.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.