Członkowie zarządu spółki celowej Ministerstwa Sportu PL.2012, odpowiedzialnej za koordynację przygotowań do mistrzostw Europy w piłce nożnej, zakończą ten rok ze sporym zastrzykiem gotówki na koncie, zapowiada "Dziennik Gazeta Prawna".
Chodzi o premie, jakie członkowie zarządu - prezes Marcin Herra i jego zastępca Andrzej Bogucki - mogą otrzymać w zależności od oceny wystawionej przez radę nadzorczą spółki. W jej skład wchodzą przedstawiciele resortu sportu, a także finansów, Skarbu Państwa i rozwoju regionalnego.
Gdyby ocena tego gremium była najwyższa za całe cztery lata działalności spółki, wówczas wysokość premii wyniosłaby 2,75 mln zł. Tak nie będzie, ale z informacji uzyskanych przez ""DGP" wynika, że w grę wchodzi ocena na poziomie 90 proc. Jeśli rzeczywiście tak się stanie, to obaj szefowie zgarną łącznie ponad 2,1 mln zł premii.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.