Prowadzona obecnie reforma służby zdrowia stanowi zagrożenie zarówno dla samych placówek medycznych, jak i dla pacjentów. Wskazał na to abp Zygmunt Zimowski, spotykając się z pracownikami rzymskiego szpitala Santo Spirito, będącego jedną z najstarszych placówek medycznych Europy
Przewodniczący watykańskiej dykasterii odpowiedzialnej za chorych i służbę zdrowia wskazał, że na skutek światowego kryzysu coraz częściej myśli się tylko o wynikach finansowych, a zapomina o człowieku.
Hierarcha wskazał, że istnieje realne zagrożenie, iż placówki medyczne staną się miejscami nie dającymi pacjentom nawet cienia nadziei.
„Często mówi się o redukcji liczby łóżek szpitalnych, a nie mówi się zarazem o tych, którzy zostaną pozbawieni możliwości odpowiedniego leczenia” – stwierdził abp Zimowski. Przypomniał jednocześnie, że podejmując reformy trzeba wprowadzać też zasady sprawiedliwej dystrybucji dóbr.
Świat służby zdrowia nie może uciekać od zasad moralnych – mówił abp Zimowski, przypominając, że jeśli tak będzie postępował, grozi nam „nieludzki system opieki”.
Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje.
W Waszyngtonie rośnie zniecierpliwienie brakiem postępów w negocjacjach z Rosją.
Podkreślił, że delegacja do Katynia w kwietniu 2010 r. był misją ważną państwowo i historycznie.