Wszyscy uczestnicy XX Światowych Dni Młodzieży w Kolonii w dniach 16-21 sierpnia nawiedzą katedrę w tym mieście oraz stojący w jej centrum - za głównym ołtarzem - relikwiarz Trzech Króli.
Ten najcenniejszy klejnot katedry kolońskiej jest największym - a zdaniem wielu także najpiękniejszym - dziełem pracy złotniczej średniowiecza w Europie. Życzeniem organizatorów XX ŚDM, odbywających się pod hasłem "Przyszliśmy oddać Mu pokłon", jest aby każdy z uczestników mógł nawiedzić relikwie. Dlatego została przygotowana specjalna trasa, którą pielgrzymi przechodzić będą przez katedrę i obok stojącego za okratowaniem relikwiarza. Relikwiarz Trzech Króli ma szerokość 110 cm, wysokość 153 cm i długość 220 cm. Symbolizuje Boga w Trójcy Świętej. Zbudowany jest w kształcie przypominającym trzynawową bazylikę: obok siebie stoją dwa sarkofagi, na których spoczywa trzeci. Pokryty ponad tysiącem szlachetnych kamieni i pereł oraz kolorowymi emaliami relikwiarz otaczają 74 figury z pozłacanego srebra. Ponad 300 kamei na relikwiarzu stanowi największy ich zbiór na świecie. W dolnej części relikwiarza znajdują się wielkie, złocone postaci proroków oraz królów Dawida i Salomona, w górnej - apostołów. Figury zostały wykonane w latach 1180-1191 przez Nicolasa z Verdun i jego uczniów. Złocony fronton przedstawia małego Jezusa na rękach Matki Boskiej, przyjmującego pokłon Trzech Króli, którzy reprezentują całą ludzkość, następnie chrzest Jezusa w Jordanie, a w górnej części - Chrystusa jako sędziego świata u schyłku dziejów. Gdy chodzi o Trzech Króli, nie ma zbyt wiele źródłowych dokumentów, natomiast więcej jest legend i spekulacji. Nie ma ostatecznej pewności co do tego, czy rzeczywiście w sarkofagu złożone są ich relikwie. Tylko w Ewangelii wg św. Mateusza jest mowa o bezimiennych mędrcach ze Wschodu, którzy przybyli do Betlejem, by oddać pokłon Jezusowi i ofiarować mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. Dopiero w tradycji VI w. zaczęto mówić o nich jako o "królach", a zanim nazwano ich Kacprem, Melchiorem i Baltazarem, upłynęło kolejnych 300 lat.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.