W związku z przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej zmienią się w naszym
kraju przepisy prawa celnego. Okazuje się, że w związku z tym Kościół
katolicki może, ale nie musi, stracić część ulg na sprowadzane do kraju
materiały i przedmioty, które przeznaczone są na cele charytatywne i kultu
religijnego.
"Kościół zabiega o to, by móc wypełniać jedną ze swoich podstawowych misji, jaką jest udzielanie charytatywnej pomocy ludziom w potrzebie" - wyjaśnia w rozmowie z KAI biskup Piotr Libera, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski.
Zmiany być muszą, ale...
W dniu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej, w związku z przyjęciem unijnego prawa, Kościół katolicki w Polsce może stracić część ulg celnych. Coraz więcej publikacji prasowych zarzuca Kościołowi chęć znalezienia przysłowiowej "furtki" w obowiązującym ustawodawstwie unijnym. W zjednoczonej Europie zwolnione z opłat celnych mogą być m.in. organizacje charytatywne - i to jest ponoć ową "furtką".
W rozmowie z KAI biskup Piotr Libera ujawnił, że zwrócił uwagę stronie rządowej, iż zmiany związane z dostosowaniem polskiego prawa do unijnego dotyczą tekstu ustawy o stosunku państwa do Kościoła katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej z maja 1989 r. Dokument ten, obok Konkordatu, który jest umową międzynarodową, stanowi jeden z podstawowych aktów prawnych, regulujących status prawny Kościoła w naszym kraju. "Dyskutowanej kwestii zmian w przepisach celnych nie można łączyć z Konkordatem" - mówi biskup Libera. W jego przekonaniu istota sprawy dotyczy prawodawstwa wewnętrznego na styku Kościół - państwo.
Organem władnym, by we wspomnianym dokumencie "coś zmieniać" jest tylko Komisja Wspólna Przedstawicieli Rządu RP i Konferencji Episkopatu Polski. "Nikt inny nie może zmieniać np. artykułu 56 ustawy, który mówi o zwolnieniach z opłat celnych" - podkreśla biskup Libera. Właśnie na podstawie artykułu 56 Kościół katolicki korzysta z ulg przy sprowadzaniu z zagranicy materiałów oraz przedmiotów służących pomocy charytatywnej, celom kultu religijnego, jak również działalności oświatowo-wychowawczej.
W tej sytuacji konieczne okazało się zwołanie Komisji Wspólnej. Zanim ta komisja się zbierze, musi mieć wypracowany materiał, który pozwoli na ewentualne zmiany w ustawie z 1989 r. - podkreśla sekretarz generalny Episkopatu. Podczas spotkania z wicepremierem Józefem Oleksym, które odbyło się 9 lutego, biskup Libera zaproponował stronie rządowej utworzenie dwóch zespołów roboczych, które opracują odpowiedni materiał. Dwie czteroosobowe grupy, w których zasiada po dwóch przedstawicieli Kościoła i strony rządowej, mają zakończyć swoje prace do 23 lutego. Wtedy, prawdopodobnie, odbędzie się kolejne posiedzenie Komisji Wspólnej.
Cło na "misję"
"Nie chodzi nam o przywileje" - podkreśla bp Libera. Jego zdaniem, Kościół zabiega jedynie o to, by móc wypełniać jedną ze swoich podstawowych misji, jaką jest pomoc charytatywna ludziom w potrzebie. Pole działania w tej dziedzinie jest ogromne. Kościół prowadzi hospicja, domy samotnej matki, ośrodki dla ludzi przewlekle chorych, starych i niedołężnych. W grę wchodzi zatem sprowadzanie fachowego sprzętu medycznego, by wyposażyć tego typu ośrodki. Rzecz dotyczy także np. protez, które potrzebne są osobom niepełnosprawnym.
Więcej na następnej stronie
«« | « |
1
|
2
|
3
|
»
|
»»