W siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku trwa od 18 marca Konferencja Końcowa w sprawie Traktatu o Handlu Bronią.
Wczoraj, na cztery dni przed jej planowanym na 28 marca zakończeniem, stały watykański obserwator przy ONZ zaapelował do wszystkich biorących w niej udział delegacji, by osiągnęły wreszcie porozumienie w sprawie tego historycznego dokumentu. Ma on zapewnić kontrolę nad handlem bronią w skali międzynarodowej.
Abp Francis Chullikatt przypomniał, że Stolica Apostolska od samego początku trwających od dawna negocjacji wzywa do przyjęcia „skutecznego i wiarygodnego traktatu o handlu bronią, który będzie miał rzeczywiste, trwałe skutki dla wszystkich ludzi pragnących żyć w świecie bardziej bezpiecznym”. Przez cały ten czas watykańska delegacja czynnie zabiegała, by dokument przypisywał nadrzędne znaczenie osobie ludzkiej. Stolicy Apostolska podkreśla, że odpowiedzialny system międzynarodowego handlu bronią musi skutecznie zabezpieczać przed jej eksportem do krajów, w których mogłaby zostać użyta przeciw ludności cywilnej z pogwałceniem praw człowieka. Handel ten nie może się kierować samymi tylko interesami gospodarczymi, ale musi uwzględniać kwestie humanitarne oraz ochronę ludzkiego życia i rodzin – wskazał watykański przedstawiciel. Traktat nie może się też ograniczać do wymienienia jednej tylko „przemocy ze względu na gender”. Byłoby to wykluczeniem bardzo wielu kategorii ludzi zagrożonych zbrojną przemocą – zwrócił uwagę abp Chullikatt. Chodzi tu m.in. o kobiety, dzieci, rodziny, niepełnosprawnych, starców, uchodźców, migrantów, mniejszości etniczne czy religijne.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.