Reklama

Rektor KUL: Rodzina darem Boga

Współczesne małżeństwa i rodziny chrześcijańskie nie muszą uciekać przed Herodem, aby obronić poczęte życie - swoje dziecko. Groźniejszy i bardziej niebezpieczny jest dla nich współczesny styl zachowań przepojony konsumpcjonizmem i hedonizmem napisałe ks. prof. dr hab. Stanisław Wilk, rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w liście odczytywanym dziś w kościołach całej Polski.

Reklama

Publikujemy cały tekst listu rektora KUL:

Rodzina darem Boga

Drodzy Przyjaciele Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego! Wczoraj ze czcią i uwielbieniem pochylaliśmy się nad Dziecięciem – Synem Bożym, Mesjaszem i Zbawicielem, który przyszedł na ten świat, aby uwolnić nas od grzechu i dać nam życie. Dziś - wdzięczni Bogu za Jego miłosierną dobroć - oddajemy hołd Najświętszej Rodzinie. Z zadumą patrzymy na Boży żłóbek, który symbolicznie przedstawia cudowne wydarzenie tamtej nocy i całą swą prostotą ukazuje bardzo skromne warunki egzystencji świętej Rodziny. Ewangeliczny opis Jej ucieczki do Egiptu budzi w naszych sercach uczucie wdzięczności wobec św. Józefa, który nie wahał się z podjęciem trudnej decyzji, aby ochronić Boże Dziecię przed zagładą. Świętych Małżonków nie przeraziła perspektywa długiej i uciążliwej podróży. Nie podejmowali drobiazgowych przygotowań i nie gromadzili zapasów. Wyruszyli w drogę, ufni w Bożą pomoc i opiekę. Bóg Ojciec powierzył im największy skarb – przyszłość ludzkości, Zbawiciela świata. „Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę” (Mt 2, 13) Zawarte w Ewangelii opisy ucieczki do Egiptu i powrotu do Nazaretu dowodzą także, iż Bóg nie wyłączył Najświętszej Rodziny z kręgu rodzin ludzkich, którym nieobce są przykre i bolesne doświadczenia, związane z obawą o życie najbliższych i najsłabszych, z poszukiwaniem mieszkania czy pracy. W umysłach zaś i w sercach wielu rodziców budzą wspomnienia trudnych chwil i decyzji podejmowanych w obronie swych dzieci. Rodzina bowiem ma chronić życie, a przykład Świętej Rodziny jest wzorem i zachętą dla wszystkich rodzin, by strzec i z największą troską chronić życie dziecka – każdego dziecka, zwłaszcza tego nienarodzonego. Na kilka tygodni przed Świętami Bożego Narodzenia w autobusach rzymskich pojawiły się ulotki z bardzo krótką, ale zmuszającą do zastanowienia treścią: „Bez dziecka nie ma przyszłości”. Bez dzieci nie ma przyszłości dla rodziny, dla narodu i dla ludzkości. Tę myśl w swoim nauczaniu bardzo często przywołuje Ojciec św. Jan Paweł II, który już w 1979 r. na forum Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych mówił: „Pragnę […] wypowiedzieć tę radość, jaką dla każdego z nas stanowią dzieci, wiosna życia, zadatek przyszłości każdej dzisiejszej ojczyzny. Żaden kraj na świecie, żaden system polityczny nie może myśleć o swej przyszłości inaczej, jak tylko poprzez wizję tych nowych pokoleń, które przejmą od swoich rodziców wielorakie dziedzictwo wartości, zadań i dążeń zarówno własnego narodu, jak też całej rodziny ludzkiej. Troska o dziecko, jeszcze przed jego narodzeniem, od pierwszej chwili poczęcia, a potem w latach dziecięcych i młodzieńczych, jest pierwszym i podstawowym sprawdzianem stosunku człowieka do człowieka” (FC 26).
Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Niedziela
wieczór
3°C Poniedziałek
noc
2°C Poniedziałek
rano
3°C Poniedziałek
dzień
wiecej »

Reklama