Dwóch biskupów, anglikański i katolicki, stanie na czele nowego komitetu pojednania narodowego w Południowym Sudanie.
Jest to już drugi państwowy projekt mający przynieść spokój społeczny w tym afrykańskim kraju. Chodzi zwłaszcza o zapobieżenie lokalnym konfliktom o kontrolę zasobów naturalnych. Jeden z biskupów, anglikanin Daniel Deng Bul, działał już w poprzednich latach na tym polu w regionie Jonglei, gdzie starcia plemienne spowodowały 2 tys. ofiar. Z kolei katolicki biskup Paride Taban był twórcą tzw. wioski pokoju dla międzyszczepowego pojednania w rejonie Kuron.
Nowy komitet pojednania narodowego zastąpi poprzednią inicjatywę tego typu, którą kierował wiceprezydent Sudanu Południowego Riek Machar. Projekt ten zakończył się jednak fiaskiem na skutek intryg politycznych. Obaj biskupi staną wobec problemu dwojakiego podejścia do pojednania narodowego. Obok duchowego punktu widzenia, gdzie w centrum stawia się modlitwę i przebaczenie, najmłodsze państwo świata musi poradzić sobie z brakiem praworządności i kwestiami społecznymi, które stoją u podstaw konfliktów.
Zjednoczenie Narodowe wraz z sojusznikami uzyskało 33,2 proc. głosów
Mszy św. w kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej będzie przewodniczyć abp Adrian Galbas.
Pozostawienie nakrętek przy butelkach jest "najbardziej ekologicznym rozwiązaniem" ?
Przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci za prąd miesięcznie około 30 zł więcej.
Badanie opublikowała telewizja BFMTV w niedzielę, po pierwszej turze wyborów.
Politycy przyjęli w Wiedniu "manifest patriotyczny na rzecz przyszłości Europy"
Powiadomiły o tym media ukraińskie, powołując się na swoich deputowanych.
Odbędzie się on pod hasłem "Wracaj do domu"w Kokotku w woj. śląskim.