„W obliczu współczesnych wyzwań potrzebni są duchowni z wyrazistą świadomością swego powołania" - takie słowa kierują biskupi do prezbiterów Kościoła w Polsce. List zatytułowany „Abyśmy nie ustali w drodze" dotyczy stałej formacji kapłańskiej.
Zachęcajcie ich, aby sami dbali o własną formację stałą, którą powinni podejmować zawsze, to znaczy w każdym okresie życia, niezależnie od uwarunkowań, w jakich się znajdują, a także od funkcji, jakie pełnią w Kościele. Jest to poważna i nieustanna praca, która ma na celu pomóc kapłanom, aby stawali się coraz pełniej i dojrzalej ludźmi wiary i świętości, by umieli strzec w sobie ten wielki dar, jaki został im ofiarowany w obrzędzie nałożenia rąk (por. 2 Tm 1,6) i byli w stanie udźwignąć ciężar tajemnicy, jaką kapłaństwo w sobie niesie”.(1) Natomiast z okazji jubileuszu swoich święceń kapłańskich Ojciec Święty pisał: „Dzisiejszy świat woła o kapłanów świętych! Tylko kapłan święty może stać się w dzisiejszym, coraz bardziej zsekularyzowanym świecie przejrzystym świadkiem Chrystusa i Jego Ewangelii. Tylko w ten sposób kapłan może stawać się dla ludzi przewodnikiem i nauczycielem na drodze do świętości, a ludzie – zwłaszcza młodzi – na takiego przewodnika czekają. Kapłan może być przewodnikiem i nauczycielem o tyle, o ile stanie się autentycznym świadkiem”. (2) Doniosłość formacji stałej kapłanów wyakcentował także Ojciec Święty Benedykt XVI w przemówieniu do biskupów polskich, podczas wizyty ad limina Apostolorum, dnia 3 grudnia 2005 roku: „Wiem, że w diecezjach polskich przykłada się do niej dużą wagę. Organizowane są kursy, dni skupienia, rekolekcje i inne spotkania, podczas których księża mogą dzielić się swoimi problemami i sukcesami duszpasterskimi, umacniając się nawzajem w wierze i pasterskim zapale. Proszę, aby ta praktyka była kontynuowana”.(3) Abyśmy nie ustali w drodze, pochylmy się zatem bracia nad tym, co ma istotne znaczenie dla naszego życia kapłańskiego i duszpasterskiej posługi. Zachęcamy was gorąco do pogłębionej refleksji nad stałą formacją kapłańską. Niech myśli przekazane w tym liście przenikną do osobistych rozważań każdego z was oraz do wspólnot kapłańskich w diecezjach i rodzinach zakonnych. A z myśli niech rodzi się kapłański czyn – ut Christus formetur in nobis (por. Ga 4, 19). „Nie zaniedbuj w sobie charyzmatu, który został ci dany” (1 Tm 4, 14) 4. Bracia prezbiterzy! Stała troska o naszą kapłańską formację jest istotnym i koniecznym elementem ewangelizacji – misji zleconej nam przez Chrystusa, aktualnej aż do skończenia świata i po krańce ziemi. Jesteśmy więc zarówno wspólnie, jak i każdy z osobna odpowiedzialni za formację stałą w takim zakresie i stopniu, w jakim od chwili święceń zostaliśmy naznaczeni in aeternum niezatartym znamieniem Chrystusowego Kapłaństwa. Troska o formację stałą i całkowite w nią zaangażowanie motywowana jest racjami teologicznymi, pastoralnymi i ogólnoludzkimi.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.