Ład medialny jest niezwykle ważny i potrzebny, ponieważ stoi na straży ładu informacyjnego i poprzez ustabilizowanie odpowiednich regulacji i zabezpieczeń chroni obywateli przed negatywnym wpływem mediów. W dużej mierze sprzyja też bezpieczeństwu państwa - powiedział bp Adam Lepa w rozmowie z Naszym Dziennikiem.
Dlatego atakowanie tego Radia w różnych formach (zgodnie z zasadami propagandy) to działania zmierzające przede wszystkim do osłabienia potencjału ewangelizacyjnego w Kościele polskim. Ponadto, jak wynika z badań przeprowadzonych w krajach Europy Zachodniej i w Stanach Zjednoczonych, jakikolwiek rodzaj lekceważenia czy pogardy wobec wartości chrześcijańskich lub instytucji związanych z Kościołem odbija się negatywnie na skuteczności ewangelizowania. Należy pamiętać, iż są takie ośrodki ideologiczne w świecie, którym bardzo się nie podoba skuteczna ewangelizacja w Polsce. Zwłaszcza obecnie, gdy świat stał się gigantyczną areną zaciekłej bitwy - o prawdę i z Prawdą. I wreszcie jeszcze jeden motyw, dla którego atakowane jest Radio Maryja: jego wizja Polski jest nie do przyjęcia. Kłóci się z wizją przyjmowaną przez pewne centra medialno-propagandowe. Przy czym "uciszenie" Radia Maryja byłoby wyciszeniem Kościoła w Polsce i metodą jego zmarginalizowania. Eksperymenty i doświadczenia w krajach zachodnich mogą być dobrymi wzorcami i przestrogą otwierającą nam oczy. Szkoda tylko, że w nurcie agresywnie atakujących to Radio działają ludzie, którzy przyznają się do Kościoła. - Za kilka dni "Nasz Dziennik" obchodzić będzie 10. rocznicę istnienia. Jaką, w opinii Ekscelencji, rolę odgrywa nasze pismo w Polsce? - "Naszemu Dziennikowi" należą się z tej racji serdeczne gratulacje i słowa uznania. Choć w życiu gazety 10 lat to nie jest dużo, to jednak to pierwsze dziesięciolecie "Naszego Dziennika" jest wystarczającym tytułem, aby dotychczasową pracę redakcji ocenić bardzo wysoko i z wdzięcznością. Osiągnięcia dziennika nie są spektakularne i obliczone na powiewy medialnych trendów, są natomiast konkretne i bardzo ważne dla społeczeństwa. Jak wykazują badania, "Nasz Dziennik" jest najbardziej wiarygodną gazetą w Polsce. Mimo trudnych sytuacji i różnych nacisków zachował swoją tożsamość i nie umizguje się do czytelników, aby kupić ich względy. Jest jedynym dziennikiem w kraju, który wbrew różnym poprawnościom politycznym i medialnym podejmuje najbardziej niepopularne tematy. Nie ma też w Polsce dziennika, który by z takim zaangażowaniem bronił wartości patriotycznych i kształtował miłość do Ojczyzny. Redakcja konsekwentnie realizuje myśl Jana Pawła II, że "właściwym celem i zadaniem społecznych środków przekazu jest służba prawdzie i jej obrona". Dodajmy, że w czasach postępującego chaosu w mediach "Nasz Dziennik" stanowi najwłaściwszą formułę dziennika katolickiego. Ci, którzy z uporem oczekują powołania "oficjalnego" czy "urzędowego" dziennika katolickiego, zdają się robić wrażenie, iż nie wiedzą, że żyją w czasach brutalnego rozprawiania się z wartościami chrześcijańskimi, a zwłaszcza z prawdą. W tych warunkach obecna formuła dziennika katolickiego sprawdza się i zdaje w pełni egzamin. Należy wyrazić przekonanie, że "Nasz Dziennik" przez kolejne dziesięciolecia swoją posługą słowa będzie czytelnikom towarzyszył wiernie i na najwyższym poziomie dziennikarskiego kunsztu.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.