Poszukiwania prowadzony w niebezpiecznym terenie, przy schodzących co chwila małych lawinach.
W minioną sobotę 34-letni słowacki taternik zgłosił ratownikom, że w czasie schodzenia z Lodowego Zwornika w masywie Lodowego Szczytu jego kolega spadł w trudnym wysokogórskim terenie i nie ma z nim kontaktu.
Na początku w poszukiwaniach zaginionego wspinacza brał udział śmigłowiec TOPR. We wtorek w rejon wypadku wyruszyło 10 ratowników Horskiej Zachrannej Sluzby z psami lawinowymi. Akcja była prowadzona w trudnym terenie, w którym co chwila schodziły małe lawiny. Ciało taternika było przysypane cienką warstwą śniegu.
W Tatrach panują trudne warunki do uprawiania turystyki. Powyżej 1300 m. leży świeży śnieg, miejscami grubość pokrywy śnieżnej przekracza 20 cm. Pod warstwą białego puchu często kryje się lód. Szlaki są śliskie i niebezpieczne. Turyści, którzy mimo to wychodzą w góry, powinni być zaopatrzeni w raki i czekany.
Od czasu wznowienia walk w izraelskich atakach zginęło ponad 1,6 tys. Palestyńczyków.
Życzę wszystkim, aby Wielkanoc umocniła komunię wiary i miłości z Jezusem.
Abp Tadeusz Wojda SAC składa wszystkim wielkanocne życzenia.
Odbyło się też śniadanie wielkanocne dla osób potrzebujących.
Zaczął obowiązywać od 18 czasu lokalnego. Ma trwać do północy z niedzieli na poniedziałek.