Reklama

Kongo: Krwawy kobalt

Biorąc do ręki telefon komórkowy, musimy pamiętać, że jest on zbrukany kongijską krwią - powiedział bp Fulgence Muteba Mugalu. Afrykański hierarcha nawiązał tym samym do faktu, że wojna, która od kilku lat wyniszcza wschodnie pogranicza Konga, jest w istocie konfliktem o bogate złoża mineralne, m.in. kobaltu wykorzystywanego przy produkcji telefonów komórkowych.

Reklama

W 2005 r. 40 proc. tego surowca pochodziło właśnie z Demokratycznej Republiki Konga. Bp Muteba przebywał w tych dniach w Stanach Zjednoczonych, gdzie wraz z innym kongijskim biskupem, Fridolinem Ambongiem Besungu, zabiegał o amerykańską interwencję w swej ojczyźnie. „Przeciętny Kongijczyk jest przekonany, że za obecnym konfliktem stoi Rwanda i że popierają ją w tym Stany Zjednoczone” – powiedział bp Muteba. Kongijski episkopat zabiegał u Amerykanów o wsparcie logistyczne przy ewentualnej interwencji sił pokojowych oraz o dyplomatyczne poparcie dla procesu pokojowego.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
-1°C Poniedziałek
noc
-1°C Poniedziałek
rano
-2°C Poniedziałek
dzień
-1°C Poniedziałek
wieczór
wiecej »

Reklama