Abp Gądecki: Polska jest moralnym sercem Europy

Uroczystą Mszę św. w intencji powstańców wielkopolskich odprawił w miejscowej farze metropolita gnieźnieński, abp Henryk Muszyński. W nabożeństwie wziął udział prezydent RP Lech Kaczyński. „90 lat temu Wielkopolska udowodniła, że Polacy potrafią wiele osiągnąć w warunkach nieporównywalnie trudniejszych aniżeli dzisiejsze. Dzisiaj nasza obecność w Unii Europejskiej stawia przed polskim społeczeństwem nowe zadanie” – mówił w kazaniu abp Gądecki. Powołując się słowa Witolda Gombrowicza, metropolita poznański powtórzył za wielkim pisarzem, iż „nie będziemy narodem prawdziwie europejskim, póki nie wyodrębnimy się z Europy – gdyż europejskość nie polega na zlaniu się z Europą, lecz na tym, aby być jej częścią składową: specyficzną i nie dającą się niczym zastąpić”. „Musimy nie tylko brać, ale musimy także coś ofiarować” – stwierdził od siebie wiceprzewodniczący Episkopatu Polski i zapytał, czy „dzisiaj Polska posiada jeszcze coś, co mogłaby ofiarować innym?”. Na tak postawione pytanie abp Gądecki odparł słowami brytyjskiego historyka i badacza dziejów Polski, Normana Daviesa, że „Polska trwa jako symbol celów moralnych w życiu Europy, a zarazem jako ostrzeżenie przed niebezpieczeństwami zagrażającymi światu” i „przy wszystkich swoich słabościach jest ona czymś więcej niż tylko przedmiotem zaciekawienia i litości”. „Kolejny raz podczas krótkiego interludium >>Solidarności<< Polska pokazała, że jest powierniczką idei moralnych i starych wartości, które potrafiły przetrwać wszystkie katastrofy militarne i polityczne. Dzwon nad Wisłą bije dla nas wszystkich. Polska nie jest skrawkiem ziemi ani nawet odległym przylądkiem. Ona jest samym sercem Europy” – dodał hierarcha za Davisem. Nawiązując do wydarzeń sprzed 90 lat, metropolita poznański podkreślił, że Powstanie Wielkopolskie było „udane jak żadne inne i jak żadne inne dobrze zorganizowane”, dzięki któremu „macierz Polaków została na nowo objęta granicami odrodzonego po okresie zaborów państwa polskiego”. Abp Gądecki oddał też hołd wielkopolskim księżom z czasów zaboru pruskiego – przypominając, że „w ostatnich dziesięcioleciach XIX wieku aż do końca pierwszej wojny światowej, prócz podstawowej pracy duszpasterskiej, duchowieństwo działało zarówno w sferze oświatowej, ekonomicznej, jak i parlamentarnej”.