Koniec starego roku do dobry czas na podsumowania. W pamięci każdego ten rok
zapisał się nieco inaczej. Na wielkie światowe wydarzenia nałożyły się nasze
małe, drobne sprawy.
Warto spojrzeć w przeszłość, bo historia, choćby tak nieodległa, zawsze jest przecież nauczycielką życia. Pomaga zrozumieć świat i to, co się w nim dzieje. Ale pozwala też, choć na pewno z dużą dozą niepewności, spojrzeć w przyszłość.
Ostatnie rekolekcje Jana Pawła II
A był to rok obfitujący w ważne wydarzenia. Na czoło wszystkich wysuwa się śmierć Jana Pawła Wielkiego. Gdy ostatniego dnia marca, w czwartek wieczorem agencje doniosły, że papież poczuł się gorzej, na niewielu zrobiło to wrażenie. Jednak dla niektórych stało się wtedy jasne: papież umiera.
To, co wydarzyło się później nazwano ostatnimi rekolekcjami Jana Pawła Wielkiego. Tłumy modlące się na Placu św. Piotra, niezliczone rzesze w kościołach, pod papieskim oknem w Krakowie, 5 milionów ludzi, w tym głowy niemal wszystkich państw i wspólnot wyznaniowych, na pogrzebie i nieprzerwane relacje w mediach. Nagle okazało się, że ten człowiek naprawdę jest dla wielu najważniejszą osobą na świecie. Łzy, modlitwy, nawrócenia. Nieraz po latach. Zwyczajni ludzie, relacjonujący dziennikarze, politycy nagle przestali mieć opory, by mówić o swojej wierze i religijnych uczuciach. Zza skorupy politycznej poprawności pokazali się prawdziwi ludzie. Zobaczyliśmy całą niestosowność beznamiętnych, utrzymanych nieco w duchu sensacji zachowań i relacji związanych z wydarzeniami towarzyszącymi śmierci Terry Schiavo (31 marca). Okazało się, że na śmierć nawet kogoś schorowanego patrzy się inaczej, gdy dotyka kogoś bliskiego.
Świadkowie wiary wracają do domu Ojca
Śmierć Jana Pawła Wielkiego nie skończyła tych rekolekcji. Ich kolejnym etapem był Jego pogrzeb. Przywódcy państw, nieraz skłóconych, nie tylko chrześcijańskich, ale także muzułmańskich i Izraela zgromadzeni na niewielkim w sumie placu. Nie tylko katolicy, ale prawosławni, protestanci, żydzi i muzułmanie. Wszyscy przybyli, by oddać hołd wielkiemu człowiekowi. Jednak w tym hołdzie dla Jana Pawła ujawniło się także wielkie zwycięstwo Chrystusa i Kościoła.
«« | « |
1
|
2
|
3
|
4
|
»
|
»»