Piszę tego maila, gdyż dręczy mnie kwestia absurdalnego zachowania księży.
Przeczytałam list Pani Kasi K do Redakcji portalu Wiara Z jednej strony rozumie zdenerwowanie autorki listu – bo przychodzi się do Kościoła, mnóstwo ludzi w kolejce do spowiedzi, a Ksiądz na 2 godziny wychodzi z konfesjonału na przerwę. Z tego co przeczytałam chyba Pani Kasia zdaje sobie sprawę że jej spowiedź jest nie powiedziałabym nieważna – bo jeśli ksiądz udzielił rozgrzeszenia to ważna ale powiedziałabym raczej że nieszczera. Z własnych obserwacji czy to u siebie w parafii czy w ościennych przed świętami, ważnymi uroczystościami ludzie tłumnie kroczą do konfesjonałów. Chociażby z wypełnienia przykazań kościelnych – kierują się zasadą raz w roku. Jednak o świętach nie dowiadujemy się z dnia na dzień wiemy o tym. Rozumie ludzi którzy nie maja możliwości z wcześniejszego (w czasie) przystąpienia do sakramentu pokuty i zostają im tyko dni ostatnie Wigilia, Wielka Sobota etc. Z drugiej strony dziwię się, że tam gdzie była Pani Kasia spowiadał tylko jeden Ksiądz bo tak to zrozumiałam. Zrobił sobie przerwę i trzeba było czekać 2 godziny. Z reguły nawet w malutkich parafiach gdzie jest jeden Ksiądz zaprasza się księży gości by pomogli w pełnieniu posługi sakramentu pokuty. Zastanawia mnie ten fakt Staram się tez zrozumieć tych księży. Przez tyle dni (tzn. cały czas pełnią posługę spowiednika), ale w czasie przedświątecznym ludzie „masowo” przystępują do sakramentu pokuty. Więc statystycznie taki Ksiądz więcej czasu spędza w konfesjonale. To jest też tylko człowiek i nie jest ze stali ani żelaza ileż można słuchać prawie tych samych grzechów, notorycznie powtarzanych przez kolejnego i jeszcze kolejnego penitenta…?? To tak jak słuchanie jednego nagrania non stop Wiem, wiem ktoś powie ale kapłan powinien być cierpliwy…etc Nie zapominajmy o tym że my penitenci jak i kapłani – spowiednicy jesteśmy tylko ludźmi i aż ludźmi Szanujmy siebie Podpisano: człowiek
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.