W Polsce jest ok. 300 miejsc upamiętniających sowieckie wojska - ujawnia "Rzeczpospolita".
"Rzeczpospolita" dotarła do "Wykazu obiektów upamiętniających żołnierzy i partyzantów sowieckich na terenie Polski", który sporządziła Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
To robocza lista używana dla wewnętrznych potrzeb instytucji, która w Polsce odpowiada za realizację międzyrządowego porozumienia z Rosją podpisanego w 1994 r. Na jego mocy próba usunięcia każdego z obiektów nim objętych musi być konsultowana z Radą, a potem z Ambasadą Federacji Rosyjskiej.
Z danych wynika, że w Polsce jest 306 pomników, obelisków, tablic i obiektów techniki wojskowej (czołgów, armat), które sławią Armię Czerwoną lub jej poszczególnych dowódców. Najwięcej takich miejsc pamięci jest w województwach: śląskim (37), wielkopolskim (36) i zachodniopomorskim (33). Najmniej w świętokrzyskim.
"Rzeczpospolita" dysponuje również wykazem z 1997 r., który został sporządzony na potrzeby umowy z Rosją zawartej trzy lata wcześniej. Wtedy takich miejsc pamięci było 561. Najwięcej, bo 415, stanowiły pomniki. Oprócz nich w Polsce było 77 obelisków, 46 tablic i 23 obiekty techniki wojskowej.
Ojcowie paulini przedstawili sprawozdanie z działalności sanktuarium w ostatnim roku
Walki trwały na całej długości frontu, na odcinku około tysiąca kilometrów.
Polacy byli drugą najliczniejszą grupą narodowościową spoza Portugalii.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.
Wkraczanie szkoły w sferę seksualności powinno się odbywać w porozumieniu z rodzicami.
Potrzebne są mechanizmy, które pomogą chronić wrażliwe grupy widzów, np. dzieci.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.