MŚ 2014: Niemcy - Portugalia hitem dnia

Bez względu na wynik spotkanie z Portugalią przejdzie do historii niemieckiego futbolu - będzie bowiem 100. meczem tej reprezentacji w mistrzostwach świata.

Drużyna Loewa jest typowana do odegrania ważnej roli w Brazylii, nawet mimo braku świetnie spisującego się w ostatnich sezonach Marco Reusa (kontuzja).

Selekcjoner Niemców ma do dyspozycji wiele innych gwiazd - m.in. Mesuta Oezila, Thomasa Muellera (pięć goli podczas MŚ 2010), Toniego Kroosa, Lukasa Podolskiego i Miroslava Klosego. Dla tego ostatniego mundial w Brazylii jest czwartym w karierze. Zdobył dotychczas 14 goli, tyle samo co legendarny Gerd Mueller, a o jednego mniej niż prowadzący w tej statystyce Brazylijczyk Ronaldo.

Uwaga piłkarskiego świata będzie jednak zwrócona przede wszystkim na gwiazdę reprezentacji Portugalii - Cristiano Ronaldo. Ostatnie dni przed mundialem stanowiły dla skrzydłowego Realu Madryt walkę z czasem. Kłopoty zdrowotne (kolano, udo) sprawiły, że 29-letni zawodnik nie zagrał w sparingach z Grecją (0:0) i Meksykiem (1:0). Teraz ma być do dyspozycji trenera Paulo Bento, podobnie jak obrońca Pepe i pomocnik Raul Meireles.

Oba zespoły rywalizowały ze sobą w grupie m.in. podczas niedawnych mistrzostw Europy w Polsce i na Ukrainie, gdy lepsi okazali się Niemcy (1:0).

Grupa G jest uznawana za jedną z najsilniejszych w tegorocznych mistrzostwach świata, więc ciekawie powinno być także w drugim spotkaniu - Ghany z prowadzoną przez Juergena Klinsmanna reprezentacją USA (Natal, początek o północy polskiego czasu).

Afrykański zespół okazał się rewelacją poprzedniego mundialu. Na boiskach RPA dotarł do ćwierćfinału, w którym nie wykorzystał rzutu karnego w ostatniej minucie dogrywki z Urugwajem, a później okazał się gorszy w serii "jedenastek".

Na poniedziałek zaplanowano także mecz grupy F, w który Iran zmierzy się w Kurytybie z Nigerią (godz. 21). Obie reprezentacje nie wygrały meczu w mistrzostwach świata od 16 lat.